PiS chce podatków 3.0. Automatyzacja dla firm, AI dla fiskusa i miliardy dla budżetu
Zwrot VAT automatycznie w siedem dni, czyli sześć razy szybciej niż obecnie, skrócenie czasu poświęconego na rozliczenie podatków z trzech godzin do 15 minut — bo ma to być tak proste, jak zamówienie taksówki przez aplikację. Czy to możliwe? Posłowie PiS, autorzy „Raportu Ai TAX”, zapewniają, że tak. Wystarczy zainwestować 7,7 mld zł w zmianę obecnego systemu podatkowego na model 3.0, a koszt ten zwróci się już w roku. Ten rewolucyjny pomysł niesie jednak ze sobą sporo ryzyk — w tym możliwe zwolnienia w skarbówce. (…)
(…) Celem, jak wskazują posłowie, jest, aby podatek „rozliczał się sam” w tle działalności. Przedsiębiorca koncentrowałby się na prowadzeniu firmy, a system ERP automatycznie przygotowywałby propozycję rozliczenia do akceptacji jednym kliknięciem.
Podatnicy mieliby przejść od ręcznej sprawozdawczości do automatyzacji. (…)
(…) Administracja Podatkowa miałaby zbudować platformę podatkową 3.0, która zastąpiłaby obecne, liczne systemy funkcjonujące w skarbówce. Autorzy chcą też, aby administracja publikowała oficjalne i jednoznaczne interpretacje podatkowe, a sztuczna inteligencja (SI) dokonywała analizy ryzyka i była rdzeniem automatyzacji. (…)
(…) Ryzykiem dla urzędników Krajowej Administracji Skarbowej byłyby natomiast zwolnienia. Raport wskazuje jedynie na zwiększenie efektywności i oszczędności finansowe wynikające z automatyzacji, co „prowadzi do głębokiej zmiany organizacyjnej”. Nie wspomina więc o zwolnieniach, ale urzędnicy musieliby się przekwalifikować — zamiast kontroli podatników musieliby zajmować się analizą danych i kontrolą systemów.
Jak wynika z raportu, wdrożenie modelu 3.0 wymaga bowiem głębokiej zmiany organizacyjnej wewnątrz KAS. Zmiana charakteru pracy oznacza też konieczność inwestowania w programy przekwalifikowania pracowników. Raport zaleca też strategiczne inwestowanie w rozwój kompetencji wewnętrznych w KAS i Ministerstwie Finansów.
