Jak zapewne wszyscy już wiecie 25.09.2024 r. weszła w życie ustawa o ochronie sygnalistów, która jest ważnym krokiem w kierunku zapewnienia przejrzystości oraz uczciwości w działaniu każdej organizacji, zarówno tej z sektora prywatnego jak i publicznego, w tym w KAS. Wprowadzone w poszczególnych Izbach procedury ustalają szczegółowe zasady dokonywania wewnętrznych zgłoszeń naruszeń prawa, trybu i sposobu postępowania z nimi, podejmowania działań następczych oraz ochrony sygnalistów. Zatem obok „Modelu kompetencji KAS” mamy do dyspozycji kolejne prawne „narzędzie – oręż” do walki ze zjawiskami niepożądanymi oraz problemami, z którymi borykamy się na co dzień w naszej pracy i służbie. Teraz wszystko zależy od Was samych czy z tych mechanizmów skorzystacie, a czy może nadal obawy i strach będą przeszkodą w zgłaszaniu tych sytuacji.
Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy mija trzy lata od momentu, kiedy powstała nasza Związkowa Alternatywa w KAS. Dopiero trzy lata, a już jesteśmy największym cywilnym związkiem zawodowym w KAS, który liczy ponad 6100 członków !!! Ten ogromny i niezaprzeczalny sukces to wynik naszych starań i nieustannej walki o lepszą KAS. Miło jest nam usłyszeć, że to od momentu powstania Związkowej Alternatywy coś drgnęło w naszych sprawach, a osoba Agaty Jagodzińskiej stała się gwarancją skutecznej walki o nasze prawa, lepsze warunki pracy, o podwyżki naszych wynagrodzeń oraz uposażeń, a przede wszystkim o godność skarbowców i szacunek dla naszej pracy i służby.
Właśnie walka o godność i szacunek jest teraz dla nas tematem numer jeden !!!
Jak wiecie z przekazów medialnych i kuluarowych rozmów, że zostały w całej KAS wstrzymane wypłaty nagród za III kwartał 2024 r. oraz było duże ryzyko ich nas pozbawienia. Takie działania spotkały się z błyskawiczną oraz stanowczą reakcją naszego związku i naszej Przewodniczącej Agaty Jagodzińskiej. Zdecydowane i bezpardonowe działania Agaty Jagodzińskiej, w tym pismo skierowane do Premiera i Ministra Finansów oraz szeroka akcja informacyjna w mediach społecznościowych sprawiły, że o tych karygodnych działaniach dowiedziała się cała opinia publiczna. Sprawa nagród, które są przypomnę pochodną naszych wynagrodzeń (3% odpis z wynagrodzeń wszystkich pracowników i funkcjonariuszy KAS) była i jest nadal szeroko komentowana w mediach, prasie jak również w kręgach politycznych. To wszystko sprawiło, że wycofano się z tych niecnych zamiarów i nasze nagrody kwartalne w niedługim czasie będą wypłacone, co niewątpliwie jest niezaprzeczalnym sukcesem Związkowej Alternatywy, a przede wszystkim ogromną zasługą naszej Przewodniczącej. I tego faktu nie zmieni nawet ostatnie stanowisko MF, które temu zaprzeczyło, stawiając tym samym Dyrektorów IAS w bardzo niezręcznej i trudnej sytuacji, gdyż wskazywałoby, że to ich oddolne działania były powodem całego zamieszania. Cała ta sytuacja spowodowała i musimy to z przykrością stwierdzić, że wiarygodność i zaufanie, które były budowane latami w naszej organizacji zostały przez partykularne cele decydentów mocno nadszarpnięte, a stwierdzenie tak ostatnio popularne „Pamięć mamy dobrą ale krótką” nabrało nowego, wymiernego znaczenia. Dlatego warto i trzeba w tym miejscu przytoczyć słowa śp. Władysława Bartoszewskiego, aby na przyszłość stały się one dla wszystkich swoistym „drogowskazem” przy podejmowaniu każdej decyzji:
„Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.”
Droga KAS, to oczywiste zwycięstwo nie kończy jednak sprawy i zakusy na „zaciskanie pasa” w skarbówce nadal są bardzo realne. Co więcej, obawiamy się, że publiczne zapowiedzi dotyczące walki ze skutkami tegorocznej powodzi, nadmierny deficyt w finansach publicznych i szumnie zapowiadane „oszczędzanie” oraz znaczne (ale w pełni zasadne) zwiększanie wydatków na obronność i służbę zdrowia mogą sprawić, że może będziemy pozbawieni nagród za IV kw. 2024r. oraz nagród w kolejnych latach? Być może zagrożone są nawet nasze podwyżki w 2025r. z Uchwały Modernizacyjnej KAS? Również niewykluczone jest, że nasze wynagrodzenia zostaną zamrożone na kilka lat jak miało to miejsce w przeszłości. Wielu pracowników i funkcjonariuszy skarbówki pamięta te czasy gdy przez 8 lat nasze wynagrodzenia były zamrożone, a w okresie pandemii COVID-19 nasze nagrody zostały zabrane na zakup szczepionek i respiratorów (może nawet tych od „handlarza bronią”). Nie mówiąc już o oddaniu aż 74 mln. złotych z Uchwały Modernizacyjnej KAS za 2023r. Znacznych środków, które zamiast trafić do pracowników i funkcjonariuszy skarbówki zostały zwrócone do budżetu państwa aby decydenci mogli nimi dysponować oraz je wydawać. I wielce możliwe, że np. na odprawy dla odwoływanych prezesów spółek SP, podwyżek dla kierownictwa NBP, a może na zakup kolejnych 77 limuzyn dla administracji państwowej???
Dlaczego zatem kolejny raz to my skarbówka musimy ponosić te ciężary? Bo nie możemy strajkować? Bo dla dużej części społeczeństwa jesteśmy uosobieniem wszelkiego zła i niegodziwości tego świata? Bo mówienie dobrze o skarbówce jest nie pijarowe i źle odbierane w kręgach polityki i biznesu? Bo można nas opluwać, szykanować i upokarzać, jak to zrobili pewni „wojowie” z Grzybowa? Albo pomawiać, jak to zrobił publicznie pewien poseł, który oskarżył naszych kolegów, że w czasie wykonywania czynności służbowych pili alkohol? A my mamy kłaniać się w pas i pokornie się uśmiechać (nawet przez telefon) bo klient nasz pan???
Nie ma naszej zgody na takie zachowania i działania.
Nie ma naszej zgody na przenoszenie „odpowiedzialności za Państwo” tylko na nasze barki.
Nie ma naszej zgody aby wszystko znowu odbyło się naszym kosztem.
Dlatego jak mantrę musimy wspólnie i głośno powtarzać: Demolowanie aparatu skarbowego, brak realnego i systemowego wzrostu wynagrodzeń oraz szukanie oszczędności w kieszeni pracowników i funkcjonariuszy KAS jest działaniem na szkodę naszego państwa i wszystkich obywateli !!!
Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy ostatnie lata wyraźnie pokazały, że tylko i wyłącznie postulaty silnych związków zawodowych są realizowane przez decydentów jak ma to miejsce w przypadku górników czy nauczycieli. A co robią pracownicy skarbówki? Wciąż ciężko harują na mierniki ale milczą i czekają. Czekają, aż coś skapnie z pańskiego stołu, o obfitość którego to my ciężką pracą i służbą musimy zadbać aby Państwo mogło funkcjonować. Czekają, aż MF będzie tak łaskawe z resztek rzuci nam od czasu do czasu jednorazowo jakieś 200 czy 300 złotych, bo dla jednych mnożniki, a dla nas mierniki.
Czy naprawdę godzicie się na takie traktowanie?
Czy naprawdę godzicie się na pracę dla idei „ku chwale ojczyzny” w korporacji jaką powoli staje się skarbówka?
Czy naprawdę nie macie odwagi powiedzieć głośno dość tego upokarzania i traktowania nas jako „gorszy sort”?
Aparat skarbowy jako najważniejsza instytucja w państwie istniał, istnieje i będzie istniał zawsze bez względu na to kto jest u władzy oraz czy w takiej czy innej strukturze organizacyjnej. I na to jako pracownicy KAS większego wpływu nie mamy. Ale na warunki pracy w tej państwowej instytucji zdecydowanie już tak. To my sami, pracownicy i funkcjonariusze KAS możemy bronić swoich praw pracowniczych w zakresie wykonywanej pracy zawodowej i pełnionej służby, warunków socjalnych i bytowych, a przede wszystkim mamy prawo do upominania się o godne wynagrodzenie i społeczny szacunek dla naszej pracy i służby.
Nie oczekujcie, że to wszystko zmieni się samo. Nie stójcie biernie z założonymi rękami i nie przyglądajcie się z boku jak inni walczą za wspólną sprawę. Dla przypomnienia – cała KAS liczy łącznie ponad 60 tyś. pracowników i funkcjonariuszy, a nasza Związkowa Alternatywa ponad 6 tys. członków, czyli już 10% !!! To dużo, a zarazem wciąż za mało aby liczono się z naszym zdaniem i abyśmy mogli być dla wszystkich decydentów kluczowym partnerem do rozmów. Możemy wiele zdziałać razem z Wami, gdyż ilość członków ma istotne znaczenie przy „stole negocjacyjnym”.
A przed nami kolejne wielkie wyzwanie jakim jest walka o nową Uchwałę Modernizacyjną 2026-2028, o którą już wiemy na pewno SKAS nie będzie zabiegał. Związkowa Alternatywa w KAS, jako profesjonalny i w pełni odpowiedzialny związek już podjął działania w tej sprawie m.in. uczestnicząc w XXXIII Forum Ekonomicznym w Karpaczu, gdzie Agata Jagodzińska oraz nasi Przedstawiciele godnie „reprezentowali” KAS, czyli nas skarbowców. W trakcie wielu spotkań z politykami, naukowcami, doradcami podatkowymi, profesorami, przedsiębiorcami i aktywistami nasza Przewodnicząca zapewniała o naszym dużym profesjonalizmie, chęci pełnienia naszej pracy na najwyższym poziomie, do czego potrzebne są lepsze wynagrodzenia, merytoryczne szkolenia, nowoczesny sprzęt, a przede wszystkim stabilizacja w naszej pracy oraz zrozumienie i społeczny szacunek. Jednym z owoców tych spotkań i rozmów jest oferta znanej kancelarii doradztwa podatkowego na zorganizowanie dla pracowników i funkcjonariuszy KAS cyklu szkoleń z zakresu akcyzy. Szkolenia w formie stacjonarnej zostaną przeprowadzone w wybranych IAS, a ich sponsorem będzie Business Center Club. Ta inicjatywa, mamy nadzieję, spotka się z akceptacją ze strony SKAS i będzie sygnałem do przywrócenia takie właśnie formy podnoszenia naszej wiedzy.
Dlatego w imieniu Agaty Jagodzińskiej, Zarządu oraz wszystkich członków Związkowej Alternatywy w KAS zwracam się do każdego skarbowca: Jeśli jesteście naszymi sympatykami, podzielacie nasze dążenia oraz popieracie nasze działania to zostańcie członkami naszego związku, bo
ZWIĄZKOWA ALTERNATYWA TO MOC I SIŁA !!! – gdzie moc nasza, a Wasza siła
Więcej informacji o nas i naszych działaniach na stronie: #NieIgnorujKAS
